Fotoplastikon znajdujący się w Śródmieściu w Warszawie ma zbiory w liczbie 7000 trójwymiarowych fotografii. Powstał na początku XX w., około 1905 roku. Jest rekordzistą europejskim, ponieważ jest najstarszym i właściwie nieprzerwanie działającym tego typu obiektem na kontynencie. Do jego funkcjonowania jest potrzebna maszyna-urządzenie, czyli aparat wieloboczny, nazywany kiedyś magiczną beczką z racji swojego kształtu. Na świecie ta atrakcja zyskała popularność w II poł. XIX w.
Stereoskopia jako technika obrazowania, za pomocą przeźroczy, daje normalne wrażenie widzenia przestrzennego.
Muzeum Narodowe w Warszawie - obchodzące osiem lat temu swoją sto pięćdziesiątą rocznicę istnienia - ma rangę instytucji gromadzącej, przechowującej i udostępniającej dorobek artystyczny kolejnych pokoleń od starożytności po współczesność. Tworzy zasoby ważne dla kultury, składające się nie tylko ze sztuki polskiej. Rok temu otwarto wystawę z 30 dziełami Pabla Picassa. Były wydobyte ze zbiorów muzeum, gdzie na stałe są przechowywane w magazynie.
W muzeum obejrzeć można ciekawe wystawy czasowe oraz stałe ekspozycje, podzielone na tematyczne galerie. Na przykład w zasobnej Galerii Średniowiecznej są do okrycia dla zwiedzających niezwykłe ołtarze, rzeźby i obrazy z wielu rejonów - tworzone od XII do XV wieku.
Pole Mokotowskie ma 68 hektarów. Przed laty było dużo większe, bo około 200-hektarowe, a poza miejscem pełnym zieleni pełniło funkcję poligonu wojskowego i znajdowało się tam następnie pierwsze w Warszawie lotnisko. Odbywały na nim starty i pokazy z udziałem aeroplanów. Oficjalne park ma nazwę im. Józefa Piłsudskiego. Potem ruch lotniczy pasażerski miał tam swoje początki. Zanim do tego doszło, już w I poł. XIX w. organizowano na Polu wyścigi konne z udziałem warszawskiej publiczności. Dziś nie ma pewnie mieszkańca stolicy, który nie skorzystałby z wypoczynku i ruchu w tym dużym parku. Duże trawiaste tereny sprzyjają korzystaniu ze słonecznej pogody, a specjalnie wytyczone alejki - ścieżka rowerowa - do jazdy.
Łazienki Królewskie w Centrum Miasta
Łazienki Królewskie to teren (Muzeum), na którym można naprawdę poczuć mijające stulecia, ponieważ miejsce służy warszawianom i przyjezdnym jako cel spacerów. Od czasu ich założenia jako letniej rezydencji króla Stanisława Augusta w XVIII odwiedziły ją nieprzebrane tłumy ludzi.
Miejsce będące zespołem pałacowo-ogrodowym jest kojarzone jak kraj długi i szeroki. Kilka stuleci przed założeniem ogrodu było to miejsce polowań dla książąt mazowiech. Swój urok zawdzięczają na pewno położeniu, bardzo blisko Centrum, ukształtowaniu terenu i krajobrazowemu zagospodarowaniu z różnymi drzewami, krzewami, stawem oraz niedużymi, lecz charakterystycznymi budowlami, oraz mieszkającymi na stałe i oswojonymi właściwie zwierzętami.
To obiekt nie tylko przyrodniczy. Znajdują się tam takie perły architektoniczne, jak: Teatr Stanisławowski, Pałac na Wyspie - który ma starszą jeszcze genezę, ponieważ król Poniatowski, tworząc go, przebudował istniejący już tam wcześniej, XVII-wieczny obiekt barokowego pawilonu Łaźni. Pałac Myśliwski, Ogród Zimowy, Biały Dom, Wodozbiór, Nowa Pomarańczarnia (Palmiarnia), Podchorążówka, Dom Narutowicza, Figarnia, Amfiteatr, most z pomnikiem króla Jana III Sobieskiego. Poza tym w Łazienkach znajdują obiekty małej architektury, jak pomniki, popiersia, kolumny, zegary słoneczne.l, rzeźby, posąg. Tworzy to więc razem wielki kompleks, gdzie jest dużo atrakcji do podziwiania, także wystaw, i… świeże powietrze.
Alejki służą nie tylko do spacerów, również zwolennicy joggingu lubią to miejsce, też z powodu tego, że ukształtowanie terenu nie jest jednorodne. Król na stałe przebywający na Zamku Królewskim ze swojej letniej siedziby korzystał od maja do września.
A Wisła Płynie
Plaże nad Wisłą stanowiły szczególnie dla rodowitych mieszkańców Warszawy pierwszorzędną rozrywkę. W ciągu całych długich lat te upodobania wcale nie zmieniły się, choć może wyglądają trochę inaczej. Mimo zmian epok historycznych plażowanie tam i pobyt mają swoich zwolenników.
Zarówno kiedyś, jak i teraz atrakcjami są wycieczki małymi statkami albo przeprawa na drugi brzeg promem. Narty wodne lub kajakarstwo to nic nowego na Wiśle.
Czynne teraz dla chętnych są takie plaże, jak: Saska, Poniatówka i Żoliborz. Nad brzegami rzeki rozciąga się Warszawski Obszar Chronionego Krajobrazu w częściach porośnięty lasem łęgowym - stanowi od dawien dawna teren wycieczek przyrodniczych.
Częścią nabrzeży warszawskich, w rejonie starorzecza, są porty: Port Praski, Żerański i Czerniakowski. Do niedawna można było zobaczyć w Porcie Praskim zacumowany dworzec wodny. Powstał ok. 1885 roku, a nawet w latach 60 - 70. XX wieku był pływającą przystanią dla statków parowych.
Starówka, Zalążek Miasta na Skarpie
Miejsce do życia i spacerów. Niegdyś to była po prostu jedna z dzielnic do zamieszkania, o rzemieślniczym charakterze, kameralna, ale pełna ruchu. W czasie drugiej wojny dokumentnie zniszczona.
Gotyckie, historyczne budowle i ulice stały się masą rozproszonych kamieni. Toczyły się tam zaciekłe boje. Z charakterystycznych kamienic pozostała jedna nienaruszona przy Rynku po stronie Dekerta. Teraz można udać się na spacer, aby wyszukać w odbudowanej i odtworzonej miejskiej tkance historyczne elementy architektoniczne, jak drzwi, portale, czy też zachowane piwnice. Wydobyte z gruzów części wykorzystano do nowej zabudowy - będącej w skali świata unikalnym przedsięwzięciem.
We wrześniu 1980 roku Stare Miasto zostało wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Pierwsze kamienice do użytku oddano po odbudowie 22 lipca 1953 roku. Usadowiono kolumnę Zygmunta III Wazy (przewróconą pociskiem), stojącą w tym miejscu od I poł. XVII wieku i będącą pierwszym w Europie takim upamiętnieniem osoby. Pierwotnie ufundowana była przez Władysława IV - następcę króla.
Jedna z tablic na niej a treść: Nie rośnie sława Zygmunta dzięki kolumnie ani głazom ciosanym: sam on dla siebie był górą: nie bierze on blasku od złota ani mocy od spiżu: blask jego był jaśniejszy od złota a mocniejszy od spiżu. Jej usytuowanie i wielkość wieńczy cały Trakt Królewski, a jednocześnie jest widoczna od strony Wisły.
Ze Starym Miastem szczególnie związane są warszawskie legendy, jak ta o Bazyliszku. Na Starówce jest wiele zakątków, uliczek; rynki i Barbakan, plac Zamkowy i Zamek Królewski, poniżej którego znajdują się ogrody.
Park Praski, znajduje się na bliskiej Pradze-Północ. Teren pod park założono w latach 1865-1871, początkowo zwał się też Aleksandryjskim. Rozciągał się wtedy aż do Cytadeli, mając charakter miejskiego lasu, gdzie urządzano pikniki i zabawy.
Atrakcji dostarczała m.in. stalowa, prawie 30-metrowa wieża spadochronowa, a skakano z niej z 20 metrów. W 1975 roku wieża stała się materiałem na złom. Istnieje zachowany jej trójkątny element, do odszukania w parku od strony Wybrzeża Helskiego. W miejscu tzw. gaju, zlikwidowanego w 1927 roku, utworzono ogród zoologiczny
Jest miejsce odpoczynku dla prażan.
ZOO
W swoim właściwym miejscu znajduje się w stolicy od czerwca 1927 roku, gdy władze ustanowiły mocą uchwały Miejski Ogród Zoologiczny na Pradze. Egzotyczne zwierzęta były już wcześniej w Warszawie, ale odtąd - spacerując mostem Poniatowskiego - można było zobaczyć ich o wiele więcej, bo prawie 500 sztuk.
Teraz jest ich dużo więcej - samych gatunków ptaków jest ok. 200; ponad 60 gatunków ssaków, 17 gatunków gadów, prawie 100 różnych gatunków ryb i ponad 100 gatunków bezkręgowców - te liczby dają wyobrażenie o zasobach. Znajduje się na jego terenie kilka autentycznych budynków z czasów założenia ogrodu - jak basen dla fok i wybieg dla nosorożców, wybieg lwów i tygrysów, małpiarnia, akwarium.
Bazar Różyckiego powstał w latach 70. XIX wieku i był założony był przez Juliana Józefa Różyckiego. Na żelaznej bramie prowadzącej na bazar umieszczony był napis “bazar”.
W czasie drugiej wojny kupcy wspomagali aprowizacyjnie powstańców i szpital. Potem bazar był krainą z wszelkimi produktami, niedostępnymi w normalnym handlowym obiegu. Panował tam gwar i mikroklimat. W chwili obecnej miejsce przechodzi, od dawna uzgodnianą, fazę rewitalizacji.
Nadal będzie obiektem użyteczności publicznej, choć otoczony hipermarketami, nie wiadomo, czy stanie się miejscem powszechnych wypraw zakupowych. Ma znaleźć się tam kilkadziesiąt w sumie boksów i stanowisk handlowych w ramach działań OFF Brzeska.